Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi eper z miasteczka Legnica. Mam przejechane 8875.19 kilometrów w tym 118.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11343 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eper.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:528.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:17
Średnia prędkość:24.81 km/h
Maksymalna prędkość:65.30 km/h
Maks. tętno maksymalne:179 (86 %)
Maks. tętno średnie:147 (71 %)
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:40.62 km i 1h 38m
Więcej statystyk
  • DST 38.64km
  • Czas 01:35
  • VAVG 24.41km/h
  • Sprzęt Leader Fox v2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Legnica

Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 · dodano: 09.04.2013 | Komentarze 0

Kręcenie się po Legnicy, kilka okrążeń wte i we wte :) Raz na piekary, raz Złotoryjską na obwodnicę (gdzie cholernie wiało) i singlem aż na kopernik. Bardzo bardzo wiało.




  • DST 47.40km
  • Czas 01:46
  • VAVG 26.83km/h
  • Sprzęt Leader Fox v2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złotoryja

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · dodano: 08.04.2013 | Komentarze 0

Miałem pojechać na Legnickie Pole zrobić kilka podjazdów, ale jak zwykle wyszło inaczej ;) Kończąc podjazd na Złotoryjskiej i dojeżdżając do ronda zauważyłem szosowca, który skręcił na Złotoryję. A co tam, podgonię, najwyżej zawrócę. Usiadłem na kole i jedziemy sobie te 29km/h (ja na kendach karmach 2,0"). Po chwili myślę, że tak głupio bez żadnego słowa, wyjechałem przywitałem się, chwilę pogadaliśmy. Dowiedziałem się, że jedzie z Jeleniej i że zmęczony już ;) Dałem zmianę. Długo starałem się utrzymać tempo, ale w końcu wiatr mnie zniszczył, zmieniliśmy się i sobie umierałem na kole. Kilka razy odpadłem nawet. Podjechałem powiedzieć, że odcina mi prąd i że w Złotoryi zawrócę, ale namówił mnie na podjechanie do Krotoszyc. No dobra. Za zjazdem jechało się już o niebo lepiej, trochę odpocząłem, trzymaliśmy tempo 30km/h. Tutaj też trochę gadaliśmy. Dowiedziałem się że jadę z wicemistrzem Polski Mega sprzed 3 lat. super :D
Podjazd zupełnie odpuściłem, ale nowy znajomy poczekał na mnie, robiąc sikustop ;) W Sichowie się pożegnaliśmy, ja pojechałem w lewo, on w prawo, do Stanisławowa. W momencie rozjazdu miałem 56 minut i średnią 27,6. Łoł. Musiałem trochę odpocząć więc tempo spadło, ale i tak było wysokie. W Winnicy minąłem jakiegoś kolarza, który sprawdzał coś w telefonie chyba, niestety nie pojechał za mną. Podjazd dłużył się niemiłosiernie, ale przynajmniej było to jakieś odzwierciedlenie tego co w dniu dzisiejszym przeżywali kolarze na Paryż - Roubaix. Tylko, że ja mam 100mm skoku :D Na zjeździe już do Legnicy przy 40km/h gadałem przez telefon, a co tam :D W Legnicy powrót przez Nowodworską, Al. Rzeczypospolitej, II Armii WP i Witelona. W domu padłem, pochłonąłem 2 porcje makaronu z sosem i pizzę wieczorem. Masakra. A w dodatku miałem mały bidon i woda skończyła mi się już w Sichowie.

Dane z pamięci/obliczone bo miałem wpisane na bs, ale zapomniałęm zapisać przed dzisiejszym wyjściem na rower...




  • DST 30.24km
  • Czas 01:09
  • VAVG 26.29km/h
  • Sprzęt Leader Fox v2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kręcenie się po mieście

Piątek, 5 kwietnia 2013 · dodano: 07.04.2013 | Komentarze 0

Jeżdżenie w kółko po mieście, zajechałem do rowerowego itd :p

W rowerowym miła niespodzianka, okoliczny bajker mnie poznał ze zdjęcia z konkursu i pytał jak mi idzie. Widziałem go drugi raz na oczy. Fejmus jestę :D


Kategoria 26-50 km, Samotnie, Szosa