Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi eper z miasteczka Legnica. Mam przejechane 8875.19 kilometrów w tym 118.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 11343 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy eper.bikestats.pl
  • DST 39.61km
  • Czas 01:37
  • VAVG 24.50km/h
  • Sprzęt Leader Fox v2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Od niechcenia. + Je*ane robaki

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 17.04.2013 | Komentarze 2

Pulsometru jak nie było tak nie ma. Ale jeździć trzeba. Zbierałem się dość długo. W końcu wyjechałem. Złotoryjska (w połowie podjazdu zmiana nachylenia siodełka, przestawiło się czy co...), zjazd terenem, Legnickie Pole, dalej prosto, przez wiochy, nad autostradą, w Księgienicach w prawo na pętlę którymi jeździłem z Krzyśkiem, w Koskowicach telefon od mamy, pogadaliśmy chwilę. Wróciłem do Legnicy, objechałem tradycyjnie Pieksy, Wrocławska, Czarnieckiego, przez rynek. Na światłach musiałem zjechać przed strażą pożarną, pojechałem w lewo w Złotoryjską, dalej Rataja i do domu.

Jechało mi się okropnie. Pierwszy raz zupełnie na krótko, ale jakoś tak zimnawo było. Trochę wiało, no i wszędzie te *$#!^$&^&*$!# muszki! ja nie wiem co to ma być. Plaga jakaś kuźwa. Okulary ściągnąłem, bo słońce zaszło, to non stop do oczu mi wpadały. Na zjeździe jak mi wpadała to nic nie widziałem, a w dodatku do gardła też się jedna dostała. Chyba przez tą zimę się narozmnażały...


Kategoria 26-50 km, Samotnie, Szosa



Komentarze
Bartex88
| 14:23 czwartek, 18 kwietnia 2013 | linkuj Mam na budowie maski przeciwpyłowe i przeciwmuszkowe. Zapraszam :P
rennsport
| 07:16 czwartek, 18 kwietnia 2013 | linkuj Było jechać na Stasia a nie po jakiś wiochach sie tłuczesz :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa widza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]